Zaczyn:
• 1 kromka lub kilka skórka razowego chleba na zakwasie
• 3 ząbki czosnku
• 2 – 3 liście laurowe
• 5 szt. ziela angielskie
• 0,5 l przegotowanej letniej wody
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać najlepiej w szklanym lub kamionkowym naczyniu, przykryć lniana ścierka i odstawić w ciepłe miejsce. Zaczątek potrzebuje kilka dni na zakiszenie (im cieplej tym czas jest krótszy). Kiedy stanie się mętny i kwaśny (ładnie pachnie nie octowo) należy go przecedzić i dodać pozostałe składniki.
• Ok. 1 kg mąki żurkowej typu 2000
• 3 -4 l przegotowanej zimnej wody
• 4 – 5 ząbków czosnku
• 4- 5 szt. ziela angielskiego
• 4-5 liści laurowych
• 2 łyżeczki majeranku (lepiej mniej, bo zbyt duża ilości powoduje wydzielenie goryczki)
Mąkę połączyć z wcześniej przygotowanym zaczynem, dolać wodę i przyprawy, wymieszać dokładnie i zostawić jeszcze na ok. 2- 3 dni (w zależności od tego jak bardo lubimy kwaśny). Rozlać do słoików i przechowywać w chłodnym miejscu.
Później zostaje już tylko przygotowanie żurku.
Przygotować wywar mięsno- warzywny (ok. 3 l) według własnych upodobań, włożyć pokrojona białą kiełbasę i przygotowany wcześniej zakiszony żurek (ilość zależy od stopnia kwaśności i naszych upodobań). Gotować na małym ogniu. Na patelni podsmażyć drobno pokrojony wędzony boczek i dodać do żurku. Kiedy osiągnie oczekiwaną konsystencję, nalać do naczyń (my lubimy małe chlebki żurkowe), dodać ugotowane na twardo i pokrojone jaja kurze lub przepiórcze posypać drobno posiekanym koperkiem i pietruszką.