Mój chleb na zakwasie

Przepis wymyśliłam sobie…

Jest to to chlebek, który był konsumowany w Lipowej Dolinie podczas I kursu z dziczyzny SDM

Składniki:

-250 g aktywnego zakwasu żytniego,

– 250 g mąki żytniej chlebowej,

– 250 g mąki pszennej chlebowej,

-150 g serka naturalnego (serek twarogowy mocno rozdrobniony),

– 1 łyżeczka cukru trzcinowego,

– 2 łyżeczki soli,

– 3łyżeczki słodu jęczmiennego mocno palonego,

– 250 -300 ml wody (ilość zależy od konsystencji zakwasu, konsystencji serka i od mąki oczywiście)

Sposób przygotowania:

Do miski włożyć odmierzony zakwas

i dodać: cukier, sód jęczmienny, serek i sól.

Wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać przy pomocy miksera. Następnie dodawać stopniowo odmierzona wcześniej mąkę i po troszeczku wody cały czas miksując na najniższych obrotach. Otrzymane ciasto jest bardzo gęste, ale daje się mieszać przy pomocy miksera ręcznego.

Po wymieszaniu ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką keksówki. Ciasto powinno wypełniać foremkę w połowie.

Foremkę wstawić do piekarnika z włączoną żarówką i czekać aż wyrośnie. Powinno podwoić objętość.

Piekarnik nagrzać do 190 st i piec ok. 1 h. (Ja czas pieczenia liczę od momentu włączenia grzania i podczas nagrzewania piekarnika blacha z chlebem jest w środku – może niezbyt profesjonalnie, ale z dobrym skutkiem). Dobrze jest wstawić na dno piekarnika naczynie żaroodporne z 1 szklanką gorącej wody. Chleb studzę oczywiście na kratce.

Smacznego!