Nasze mięsko gotujemy na lekkim ogniu tak długo aż odejdzie od kości. Golonka obieramy ze skórki mięso kroimy w kostkę skórki w paski lub kostkę, resztę skórek mielimy na drobnym sitku, boczek i podgardle też, ozorki i serca kroimy w kostkę . Wszystko ładnie mieszamy dodajemy przyprawy i krew wlewamy wywar po golonkach, pakujemy w kątnice mocno wiążemy koniec, parzymy 2 godziny w temper 75 stopni, bardzo uważamy aby nam kątnice nie pękły (czasem się zdarza)podczas parzenia, studzimy zimną wodą przez 10 minut następnie odstawiamy do lodówki na noc, rano jak znalazł na śniadanko
– 1 kg jogurt Grecki – świeża pietruszka i bazylia – pieprz – sól morska – czerwona papryka w proszku
Pietruszkę i Bazylię siekamy drobno wszystkie składniki mieszamy i odstawiamy na noc do lodówki niech się ładnie przegryzie
Rano zawartość wylewamy do pieluchy i wieszamy, u mnie na kranie w kuchni w celu okapania wody 8 godzinek i mamy pyszny serek innego już nie kupię na bank
Podziękowania kol. Arkowi z przesłanie przepisu i zdjęcia
– 1,5 kg polędwicy – 2 kg mięsa z łopatki kl I – 1,5 kg mięsa z łopatki z przerostami tłuszczu, boczku, podgardla – 1 kg słoniny – przyprawy: majeranek, czosnek, świeży, pieprz, kolendra, kminek, ziele angielskie – sól peklowa 30% sól morska 70% – 100ml Whisky
Jak robimy Peklowanie naszej kiełbasy gospodarza to 48 godzin Polędwicę i łopatkę kl I jedziemy nożykiem w kostkę 2×2 lub więcej 1 kg łopatki kl II mielimy średnim sitkiem, 0,5kg boczku lub podgardla lecimy na drobnym sitku Słoninkę kroimy na drobną kostkę 0,5 jak będzie większa to też nic się nie stanie. Dodajemy przyprawy, mieszamy. Pakujemy w to co mamy ja mam w osłonkach białkowych ale może być w jelitach
Wędzenie
Wędzimy trzy razy rzadkim dymem po 3 godzinki zostawiamy we wędzarni jak warunki pozwolą, przynajmniej tydzień
Mięso kl 1 krojona na kostkę 2cm na 4 cm kl2 mielona szarpakiem podgardle na najmniejszym sitku, wszystko dobrze wymieszać dodając wody nie za wiele, pakujemy ściśle w osłonki białkowe f65. Wędzimy dymem rzadkim 3 godziny 55/60 stopni zaraz po wyjęciu z wędzarni parzymy około godzinki może ciut więcej w temper 70 stopni na drugi dzień ponowne wędzenie czas i temp ta sama super w smaku i dobrze podkręcona drugim wędzeniem. Można dodać mielony kminek..
Surowiec to cała łopatka i podgardle 10 kg kl 3 7 kg kl 2 10 kg kl 1 Kl 3 mielimy na drobnym sitku Kl 2 na średnim Kl 1 50%mięsa na średnim a 50%szarpakiem Przyprawy Sól 50%/50% Majeranek Czosnek Pieprz Ziele angielskie mielone
Wszystko ładnie wyrobić dodając szklankę wody,pakujemy w osłonki naturalne można sparzyć,pysznie smakuje
Składniki : · 2 udka wędzonego kurczaka · 5 jajek ugotowanych na twardo · 3 – 4 kiszone ogórki · 2 łyżki majonezu lub sosu tatarskiego · Sól, papryka i pieprz do smaku Wykonanie : Mięso z udek kurczaka obieramy z kości i kroimy drobno lub blend ujemy tak by zostały małe kawałki (nie robić papki). Jajko kroimy w drobniutką kostkę lub podobnie do kurczaka rozdrabniamy blenderem. Ogórki obieramy ze skórki i nasion a miąższ ucieramy na tarce na średnich oczkach bądź jak wyżej przy użyciu blendera.
Składniki wkładamy do miski mieszamy dodając majonez w ilości jak kto lubi ale powinien składniki związać ze sobą. Przyprawiamy solą, pieprzem i papryką do smaku. Odstawiamy najlepiej na noc ale po godzinie można już spożywać na kanapkach lub grzankach lub jak kto woli łychą z michy
“Zapachy w kuchni i smak jak u Babci i Dziadka za starych pięknych czasów”
CIASTO: 60 dag mąki pszennej chlebowej typ 650 ok. 3/4 szklanki mleka 1/2 szklanki cukru 3 jajka 4 dag świeżych drożdży 12 dag masła 1/2 łyżeczki soli op. 16 g cukru wanilinowego niewielka ilość jajka do posmarowania kratki
MASA SEROWA: 50 dag białego sera trzykrotnie mielonego (w batonie) 1/2 szklanki cukru 12 dag masła 3 jajka skórka otarta z jednej, dobrze wyszorowanej cytryny mała łyżeczka olejku pomarańczowego 2 łyżki mąki pszennej
2 garście drobnych rodzynek
CIASTO: Mąkę przesiałem do miski. W dużym kubku roztarłem drożdże z odebraną od całości łyżeczką cukru, odebranymi dwoma łyżkami mąki i letnim mlekiem. Przykryłem ściereczką i odstawiłem do wyrośnięcia. Masło stopiłem i odstawiłem do wystudzenia. Do dwóch miseczek rozdzieliłem żółtka od białek. Żółtka utarłem z pozostałym cukrem, cukrem wanilinowym i solą. Białka ubiłem na sztywną pianę. Do przesianej mąki dodałem utarte żółtka, ubite białka i wyrośnięte drożdże. Najpierw łyżką, a następnie ręką dokładnie wyrobiłem. Stopione masło dodałem do ciasta i dalej wyrabiałem aż do wchłonięcia MASA SEROWA: Oddzieliłem białka od żółtek. Miękkie masło utarłem z cukrem, żółtkami, skórką cytrynową i olejkiem pomarańczowym. Porcjami dodałem ser, a następnie mąkę i suche rodzynki. Białka ubiłem na sztywną pianę, wymieszałem łyżką z masą serową. NASTĘPNIE: Blachę o wymiarach 23×34 cm wyłożyłem papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto przebiłem i krótko przerobiłem. Odkroiłam ok. 2/3 i rozwałkowałem na placek wielkości dna foremki. Ciasto ułożyłem w formie lekko podciągając do góry brzegi. Na ciasto wyłożyłem masę serową. Pozostałe ciasto cienko rozwałkowałem, pokroiłem w paseczki szerokości ok. 15 mm i ułożyłem je w kratkę na masie serowej. Blaszkę nakryłem ściereczką i odstawiłem do ostatniego wyrośnięcia.Piekarnik rozgrzałem do temperatury 160 stopni z termo obiegiem. Kratkę na wyrośniętym cieście posmarowałem niewielką ilością rozbełtanego jajka i wstawiłem blaszkę do nagrzanego piekarnika. Po 20 minutach pieczenia zmniejszyłem temperaturę do 150 stopni. Łączny czas pieczenia wyniósł około 50 minut. Ciasto wystudziłem w formie.
– czubata łyżka cukru rozpuszczona w szklance wody.
3 kg mięsa II kl z szynki + 1 kg boczku zemleć na drobnym sitku (jakim nie wiem) resztę na grubym. Dodać przyprawy mieszać. Po wstępnym wymieszaniu dodać rozpuszczony w wodzie cukier. Wymieszać. Nadziewać w jelita i zostawić na 12 h. Wędzona 2,5 godz. na niedużym ogniu.
Uda indycze obieramy i kroimy na małą kostkę to samo z piersiami z kurczaka, mięso z uda indyczego blendujemy na gładko to samo z piersiami z kurczaka, ale osobno aby się nie pomieszało. Układamy do praski na spód indyk w środku kurak i na górę indyk parzymy 2 godzinki w temper 75/77stopni studzimy i na drugi dzień na śniadanko jak znalazł… Bardzo dietetyczna 😉
Peklujemy na mokro wg tabeli Dziadka, 9 dni w temper 6/7 stopni z uwagi na to że nasza gicz jest z kością robimy nastrzyk blisko kości co drugi dzień. Po peklowaniu usuwamy z naszej giczy błonki i wieszamy na noc w celu okapania. Wędzimy 3x po 5/6 godzin w temper 50/55 stopni i w ostatniej fazie wędzenia naszej giczy wędzimy tak długo aż osiągnie w środku 65 stopni 😉
Podziękowania dla Arka za przesłanie przepisu
Wyroby Domowe to witryna autora książek Domowe Wędliny gdzie znajdziecie kilkaset przepisów na domowe kiełbasy, szynki, konserwy, ciasta, czy potrawy z grilla, tandoor, kazana
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Przez dalsze, aktywne korzystanie z Serwisu, bez zmian ustawień przeglądarki, wyraziłeś zgodę na przechowywanie w Twojej przeglądarce plików cookies oraz przetwarzaniu gromadzonych za ich pośrednictwem danych. Czytaj więcej... ZgodaPolityka prywatności