Najpierw musimy przygotować wydmuszki jaj usuwając zawartość. Otwór powinien być większy, taki aby można było włożyć do środka rozdrobnione warzywa.
Mięso kurczaka należy ugotować w małej ilości wody z przyprawami. Gotujemy do miękkości i po ostygnięciu obieramy z kości, zdejmujemy skórę.
Warzywa konserwowe odsączamy z zalewy na sicie. Jeśli używamy mrożonych to należy wrzucić do wrzątku i chwilę gotować.
Żelatynę przygotowujemy według przepisu na opakowaniu. Można, a nawet lepiej jest rozpuścić ją w ciepłym, sklarowanym wywarze z gotowania mięsa.
Wydmuszki napełniamy przez wykonany otwór warzywami i mięsem, a następnie zalewamy roztworem żelatyny.
Odstawiamy w chłodne miejsce, a następnie przenosimy do lodówki. Przed podaniem obieramy ze skorupek w całości lub do połowy, czy nawet pozostawiamy całe w skorupkach.
Po przepisy, porady zapraszam również na naszą grupę Wyroby Domowe
Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki
Dodatki: dowolne zioła, szynka, najlepiej dojrzewająca
Twaróg rozdrabniamy widelcem lub mikserem w garnku w którym będziemy go topić. Posypujemy sodą, mieszamy i odstawiamy w kuchni na 2-3 godziny.
Po tym czasie garnek stawiamy na malutkim ogniu lub w kąpieli wodnej, czyli do drugiego garnka z wodą. Grzejemy na małym ogniu i topimy twaróg, do momentu uzyskania jednolitej masy bez grudek. Masę ciągle mieszamy. Dodajemy żółtko rozrobione w szklance z 1 łyżką wody. Mieszamy.
Następnie solimy do smaku i dodajemy ulubione dodatki.Mieszamy i przelewamy do słoiczków lub do osłonek poliamidowych.
Studzimy.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Jogurt wymieszać z ziołami, my robiliśmy jeden serek z dodatkiem czosnku niedźwiedziego (po lewej), a drugi z dodatkiem kilku roztartych ząbków czosnku (po prawej).
Przelać jogurt do tetrowej pieluchy. Powiesić na ok godzinkę celem wstępnego ocieknięcia. Następnie lekko sprasować.
Ja użyłem praski do serów. Z ok. 1,5l jogurtu zleciała ponad szklanka serwatki.
Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe
Mleko podgrzać do temp. ok 38 stopni. Dodać sól (dwie łyżeczki) ii podpuszczkę 4 kropli na litr (rozcieńczona na wodzie) dodać zioła jeżeli mają być lub można zrobić śmietankowy bez dodatku ziół.
Energicznie wymieszać składniki i odstawić.
Po utworzeniu się skrzepu (ok 30-45 min) pociąć go na duże kawałki. W kostkę.
Wyłowić masę serową sitem i przełożyć do durszlaka w którym będzie ociekać i nabierać kształtu. Co jakiś czas przewracać i formować.
Zostawić do odciekania na kilka godzin w temperaturze pokojowej, co jakiś czas przewracać.
Następnie wrzucić do solanki na 2-4 godziny. Ja daję 50g soli na 1 litr wody.
Wyjąć, ponownie włożyć do durszlaka do obeschnięcia na 1 dobę w chłodnym pomieszczeniu np. lodówce.
Serwatki nie wylewamy. Ja dodaję 1-2 cytryny lub z 50g octu i robię delikatny, smarowny ser typu Ricotta.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki
Część mleka od krówki zostawiliśmy na zsiadłe. Jak się już zsiadło to taką samą ilość świeżego zagotowaliśmy. Następnie do słodkiego zagotowanego mleka wlaliśmy mleko zsiadłe. Mieszaliśmy do momentu powstania gródek. Następnie do pieluszki w kształcie klinka i gotowe. Serek smakuje inaczej niż twaróg z zsiadłego mleka. Jest słodszy, mniej kwaśny, może troszkę bardziej sprężysty. Dobry do owoców.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki
Przepis od naszej sąsiadki od której też bierzemy mleko od krówki z łąki, a nie od mleczarni na czterech nogach i sterydach Przepis jest wg. jej opisu:
Składniki: – mleko wiejskie krowie (ja robię z 5l),
Mleko wiejskie bez zbierania śmietany stawiamy w domu, aby skisło. Jak jest dobre to nic nie trzeba, na drugi dzień jest zsiadłe. Jak od krówek co dają po 40l/ dobę to może się nie zsiadać i trzeba dać kwaśnej śmietany.
Następnie jak jest zsiadłe to stawia mleko na płycie z boku, aby sobie tak z 10 godzin się lekko ogrzewało (było letnie) temp. max 30 stopni (sprawdzone). Jak będzie za ciepło to twaróg będzie twardy, jak za zimno wodnisty.
Następnie zlewamy wszystko i cedzimy przez np pieluchę. Kształt może być downy, np. klinek. Po ocieknięciu lekko prasujemy. Można dodać dla smaku w okresie podgrzewania troszkę soli.
Twaróg wychodzi pycha.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki
– drożdże winiarskie 1g/5l ( ja użyłem bayanus G995) lub piekarnicze,
– rodzynki jeśli ktoś chce
Jest to znakomity sposób zagospodarowania serwatki po produkcji serów.
Serwatkę należy podgrzać do ok. 90 stopni.
Ok. 2% całkowitej ilości cukru skarmelizować i dodać do gorącej serwatki mieszając.
Dodać też pozostała część cukru do serwatki. Po rozpuszczeniu serwatkę odstawić do ostygnięcia.
Wykonać starter drożdżowy. Ok. 150ml serwatki o temp. 25-30 stopni + 4 łyżeczki cukru + drożdże. Odstawić na ok. 1 godzinkę.
Po ostygnięciu serwatki np. w dużym garnku dodać starter drożdżowy i odstawić na w temp pokojowej na ok. 8h.
Następnie zlać do butelek znad osadu dodając 1-3 rodzynki na butelkę. Ja dawałem 1 rodzynkę na 0,5l . Odstawić w temp pokojowej na kolejne ok. 8 h. Następnie sprawdzić stopień przefermentowania (smakowo) i przenieść butelki do lodówki (temp. ok. 6-8 stopni).
Super napój na gorące dni. Zużyć jak najszybciej.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki
Formę posmarować masłem i na dno można dać biszkopty lub samą galaretkę po ostudzeniu i rozdrobnieniu.
Baza (ptasie mleczko):
– 3 jogurty naturalne po 400 gram,
– 3 jajka,
– 1 szklanka cukru,
– 1 cukier waniliowy,
– 1 duża żelatyn
– 3 galaretki
– owoce
Żelatynę namoczyć i rozrobić z gorącą wodą – wystudzić. Utrzeć trzy jaja z cukrem waniliowym i szklanką cukru, dodać jogurt i na końcu wymieszać z żelatyną i rozdrobnioną galaretką i wylać na blaszkę z przygotowanym spodem. Wstawić do lodówki.
Gdy całość osiągnie taką konsystencję, że owoce sie nie zatopią to układamy i zalewamy trzecią galaretką schłodzoną w takim pół płynnym stanie. Dalej chłodzimy w lodówce.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki
Smacznego
Wyroby Domowe to witryna autora książek Domowe Wędliny gdzie znajdziecie kilkaset przepisów na domowe kiełbasy, szynki, konserwy, ciasta, czy potrawy z grilla, tandoor, kazana
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Przez dalsze, aktywne korzystanie z Serwisu, bez zmian ustawień przeglądarki, wyraziłeś zgodę na przechowywanie w Twojej przeglądarce plików cookies oraz przetwarzaniu gromadzonych za ich pośrednictwem danych. Czytaj więcej... ZgodaPolityka prywatności