Z uwagi na fakt, że wędzarnia jest w miejscu po starej wędzarni-beczce to musiałem mocno zagęścić podłoże-zrobiłem to z kamieni polnych i starych cegieł i gruzu, które zostały mi z budowy domu.
Etap 1: wykopanie i zagęszczenie podstawy pod palenisko:
Na kamienie nasypałem gruz i stare potłuczone cegły.
Wszystko uzbroiłem prętami zbrojeniowymi fi 10 i siatką zbrojeniową (została mi z budowy)
Następnie wylałem beton i tutaj odstąpiłem od porad-wylałem zwykłą wylewkę cementową bez dodatku żwiru
Noooo!!! Podstawa wylana.
Etap 2: budowa paleniska
Do budowy użyłem cegieł klinkierowych-dziurawek(kupiłem w obi tanie, ale bardzo krzywe)
Trochę zabawy miałem z wycinaniem narożnych, ale poszło.
Nadproże zrobiłem z blachy – płyty metalowej o gr.0,6 mm – nie mam fotki !
Drzwiczki kupione na allegro, przymocowane na wąsach które są w komplecie.
Etap 3 :wylanie stropu i jego montaż
Strop wylewałem w garażu i później nałożyłem na palenisko.
-zbicie formy z desek, uzbrojenie prętem f 10 , szyber będzie kwadratowy o wym.20 cm x 20 cm łatwiej wyciąć w domowych warunkach niż okrągły
Przede wylaniem betonu zrobiłem prowadzenie do szyberka, które będzie zakotwione w betonie i ustawiłem szpilki do montażu deflektora.
Strop wylany i suchy.
Czas na ułożenie stropu na miejsce.
Strop na miejscu,wędzarnia na miejscu.
No to do roboty! będziemy ocieplać. Wełna oszer. 4cm z folią aluminiową .Wewnątrz wędzarnia obita deską olchową.
Gotowe.
Etap 4 :zrobienie parapetu zabezpieczającego przed podmakaniem.
Z uwagi na to , że wędzarnię kupiłem gotową to w żaden sposób nie pasowała mi do wymiarów paleniska,więc miałem dodatkową robotę z wyprowadzeniem całości na prostą i tutaj bardzo pomógł mi kolega Beiot. Zrobiłem zgodnie jego poradą parapet dookoła paleniska.
Już za fugowane silikonem.
Etap 5 :montaż szyberka
Etap 6 :montaż deflektora
Deflektor celowo zrobiłem większy , abym mógł wprowadzić ewentualne korekty.
Jestem prawie na mecie jeszcze tylko składzik na drewno.
Etap 7 :Składzik na drewno.
Chciałbym pokazać jak wyglądało przed budową nowej wędzarni i po jej wybudowaniu.
Przed :(stara dobra beczka)
Po :(nowa wędzarnia)
Etap 8 :
Dzisiaj postanowiłem drugi raz przepalić wędzarnię,ale żeby nie palić na pusto to wrzuciłem do niej parę kiełbasek,udka i parę kawałków karpia.
Oto efekt:
I tak to wyszło??
Wymiary wędzarni wewnątrz:
Komora:
Szerokość-55 cm z zewnątrz – 71 cm
Głębokość-65 cm z zewnątrz – 82 cm
Wysokość-125 cm z zewnątrz – 125 cm
Daszek :
Wysokość : 35 cm
Palenisko :
Szerokość : 3 cegły
Głębokość: 3,5 cegły
Wysokość: 7 cegieł
Koszty :
Wędzarnia ze składzikiem na drewno zamówiona – 590 zł + koszty przesyłki -120 zł.
Materiały budowlane tj :cegły ,wylewka ,zaprawa do klinkieru, drzwiczki, przekładki ,silikon ,pręty zbrojeniowe – 700 zł razem 1410 zł. Oczywiście plus maja robocizna (bezcenna ha ha ha)
Zdaję sobie sprawę , że przede mną jeszcze dużo nauki jeśli chodzi o palenie w nowej wędzarni ,ale nikt nie mówił, że będzie lekko.
Pozdrawiam Wszystkich ZADYMIACZY , a w szczególności wszystkich, którzy cierpliwie udzielali mi porad.
Wczoraj nadeszła chwila prawdy postanowiłem uwędzić pierwsze wędzonki i chciałbym Panu w skrócie zaprezentować to wielkie wydarzenie.
Wędzonki peklowały się 10 dni łącznie z jednodniowym ociekaniem.
Zalewa przygotowana zgodnie z tabelą-mniej słone.
Przyznam się szczerze, że z szybrem, otwieranym daszkiem, drzwiczkami utrzymanie odpowiedniej temperatury jest w miarę łatwe pomimo, że wczoraj pod Wrocławiem bardzo wiało.
Wyroby nareszcie mają kolor taki jak chciałem, jeśli chodzi o smak to ”TAK JAK WYGLĄDAJĄ TAK SMAKUJĄ”.
A oto fotorelacja :
1-przed osuszaniem
2-po osuszaniu
3-temperatura w normie
4-robię gęsty dym
5-dymi pięknie
6-wszystko idzie po mojej myśli
7-balerony i schaby już rumiane
8-polędwice już wyjęte
9-reszta będzie się jeszcze wędzić
10-balerony i schaby wyjęte
11-boczki wyjęte
12-dwa kawałki boczku będą pieczone
13-boczki upieczone
14-wędzonki po parzeniu
15-produkt finalny
Janusz
Czuj Dym.