Leczo na zimę
Przepis znaleziony w jakimś babskim czytadle… Robię od lat kilku i zawsze jest ok.
Składniki:
– 2 kg kolorowej papryki,
– 2 kg pomidorów,
– 1 kg cebuli,
– 1 kg cukinii,
– przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra- według własnego smaku,
– kilka ząbków czosnku,
– olej rzepakowy,
– kilka łyżek koncentratu pomidorowego (my pomijamy)
Sposób przegotowania:
Oczyszczone warzywa kroimy: cukinię i paprykę w grubą kostkę, pomidory należy sparzyć, obrać ze skórki, pokroić na ćwiartki.
Cebulę pokroić w piórka i lekko podsmażyć w garnku,
a następnie dodać paprykę i pomidory. Wszystko dusić 20- 30 min. Dodać cukinię, lekko podlać wodą, dodać przyprawy i dalej dusić na małym ogniu – ok. 40 min. Trzeba pilnować, żeby się nie przypaliło.
Gorące leczo przełożyć do wyparzonych słoików, na wierzch wlać ok. 2 łyżek oleju, szczelnie zakręcić. Gdy słoiki lekko przestygną wstawić do ciepłej wody i pasteryzować ok.20 min od momentu pojawienia się bąbelków wody pod słoikiem (gdy nastąpi „pyrkanie”). Gorące słoiki postawić do góry dnem i czekać aż ostygną, a następnie wynieść w chłodne miejsce.
Skład można oczywiście modyfikować według własnych upodobań. Ja często dodaję jeszcze pieczarki, bo lubimy. Zimą wystarczy podsmażyć kiełbaskę lub boczek, wleć słoik leczo, do tego gorące grzanki i gorący, pyszny posiłek mamy gotowy w kilka chwil. Polecam szczególne „kobietom pracującym”.