Do wykonania tego typu pasty nadają się twarde grzyby leśne.
Obgotowane, sparzone i przestudzone grzyby rozdrabniamy na sitku 6mm.
Marchewkę tarkujemy na wiórki, cebulę kroimy w dość drobną kostkę. Pokrojoną cebulę należy zeszklić na patelni na rozgrzanym oleju. Do cebuli dodajemy marchew i dalej smażymy do momentu, aż zacznie zmieniać kolor. Dodajemy rozdrobnione grzyby i wszystko dalej dusimy na małym ogniu. W razie potrzeby można dolać oleju lub odrobinę wody. Dodajemy koncentrat pomidorowy i przyprawy do smaku. Dusimy wszystko jeszcze kilka minut.
Gorącą pastę przekładamy do wcześniej przygotowanych, wyparzonych słoików. Jeśli pasta zostanie szybko skonsumowana to nie musimy jej pasteryzować. W przeciwnym przypadku czekamy, aż wystygnie i pasteryzujemy słoiki 20min. Czas mierzymy od momentu „bulgotania” wody.
Pasta jest idealna na kanapki, zapiekanki.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Warzywa i owoce pokroić, zemleć na drobnym sitku, dodać papryczkę chili, przyprawy i sól i melasę. Gotujemy wszystko ok. 1 h na małym ogniu. Odstawiamy w chłodne i następnego dnia miksujemy wszystko np. blenderem na gładka masę, gotujemy ponownie 1-2 h (tyle czasu aż otrzymamy pożądaną konsystencję) dodajemy olej, jeszcze troszkę gotujemy. Gorący ketchup przelewamy do wcześniej przygotowanych, wyparzonych słoiczków. Zakręcamy i odstawiamy w chłodnym miejscu. Tak przygotowany przechowywany w chodnej piwnicy wytrzyma do przyszłego lata.
Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe
Cebulę pokroić w piórka, dodać, żurawinę, cukier oraz wino i gotować na wolnym ogniu do wyparowania alkoholu. Przeciskarką wyciskamy resztę soku z żurawiny dodajemy cytrynę, pieprz, sól można jeszcze do swojego smaku dodać więcej cukru. Gotujemy na malutkim ogniu, studzimy i do degustacja
żurawiny – opcjonalnie jeśli ktoś lubi bardziej kwaśną kapustę
Kapustę poszatkować. Marchew, chrzani i czosnek zetrzeć na tarce o średnich oczkach. Wymieszać razem z solą. Wsypywać do naczynia w którym będzie kiszone (najlepiej gliniane z wodną pokrywką, my użyliśmy plastikowych poj. do żywności z workami do kiszenia kapusty) warstwami ok 5-10 cm i ugniatać tłuczkiem lub dnem butelki, aż puści sok. Nasypać kolejną warstwę i ugniatać i tak aż do wypełnienia naczynia. Pozostawić w otwartym naczyniu kapustę w temp. pokojowej na ok. 4-6 dni (w zależności od temp. otoczenia), aż rozpocznie się proces kiszenia. Codziennie ugniatać.
Jak już będzie kwaskowata, przyciskamy np dużym talerzem i np kamieniem, tak aby sok zakrył kapustę. Zamykamy naczynie i przenosimy do chłodnej piwnicy o temp. poniżej 10 stopni. Powinno wystarczyć nam do kwietnia 🙂
Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe
Umyte, przepołowione, pozbawione pestek i soku średniej wielkości pomidory układam na blaszce z piekarnika skórką do dołu (bardzo ciasno bo się mocno skurczą). Środkowa półka piekarnika, 80 stopni C, lekko uchylony piekarnik i czekamy aż będą piękne pomarszczone, ale elastyczne.
W rondelku podgrzewam prawie do wrzenia olej z pokrojonym czosnkiem (daję po ząbku na słoiczek) i oregano. Gorącym olejem z przyprawami zalewam pomidory w słoiczkach, wywracam do góry dnem do wystygnięcia.Robiłam też z bazylią i octem balsamicznym, sa równie pyszne. Nie podaję proporcji bo tak mam, że robię na oko
100 ml octu (dałam jabłkowy 6%) można zastąpić kwaśnymi jabłkami np.: antonówką,
dużą garść oczyszczonych listków bazylii,
1 łyżeczka suszonego tymianku,
1 łyżeczka gorczycy żółtej,
4 łyżeczki słodkiej papryki sproszkowanej,
1 łyżeczka papryki ostrej,
2 łyżki soli.
Sposób przygotowania:
Oczyszczone pomidory pozbawiam twardej piętki i kroję na ósemki. Wkładam do gara z grubym dnem, solę i stawiam na małym ogniu. W tym czasie oczyszczam pozostałe warzywa, kroję i dosypuję do pomidorów (marchew i pietruszkę w plasterki, a paprykę w kostkę, cebulę podsmażam na oleju). Kiedy warzywa są już rozgotowane miksuję blenderem, dodając jednocześnie liście bazyli. Po zmiksowaniu dodaję pozostałe przyprawy (gorczycę wcześniej mielę), dokładnie mieszam i gotuję do pożądanej konsystencji. Gorący keczup przekładam do wyparzonych słoików, zakręcam, odwracam do góry dnem i zostawiam do ostygnięcia. Nie pasteryzuję, bo nie ma takiej potrzeby. Keczup gotuje się długo, a słoiki są wyparzone.
Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe
Składniki: – ogórki gruntowe tzw. kiszeniaki (nie wszystkie nadają się do kiszenia, niektóre po ukiszeniu robią się miękkie, a inne przenawożone śmierdzą g…..) – koper (baldachy lub całe łodygi), – korzeń chrzanu, – czosnek, – gorczyca, – liście dębowe lub wiśniowe, albo czarnej porzeczki , – sól kamienna niejodowana,
Sposób przygotowania: Ogórki dokładnie umyć i osuszyć. Słoje (ja używam 900ml) i pokrywki umyć, wyparzyć i osuszyć. Koper, chrzan, liście i czosnek oczyścić i umyć. Ogórki układamy ścisło w słojach wkładając jednocześnie do każdego słoja: gałązkę kopru, 2-3 ząbki czosnku, kawałek korzenia chrzanu pokrojony w paski (wielości palca), ½ łyżeczki ziaren gorczycy 2-3 liście dębowe. Można również dodać marchewkę pokrojona w paski lub plasterki (wpływa na ładny wygląd, ale na smak chyba nie bardzo). W garnku zagotowujemy wodę z solą kamienna. Na każdy litr wody dajemy 1 łyżkę stołową soli. Gorąca solanką zalewamy ogórki (muszą być całkowicie zalane ) i szczelnie zakręcamy słoiki. Pozostawiamy w kuchni lub innym ciepłym miejscu 3-4 dni. Zazwyczaj następnego dnia solanka mętnieje, tzn. że wszystko jest ok. i zaczęło się kiszenie. Wynosimy w chłodne miejsce. Nie należy wynosić słoików od razu w chłodne miejsce, bo ogórki nie zakisza się!
Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe
chrzan (korzeń) kawałek wielkości palca pokrojony w wiórki
koper mały pęczek
sól kamienna do smaku
Kapustę poszatkować, dodać tarkowaną marchew i przyprawy oraz sól. Można dodać liść laurowy, ziele angielskie, pieprz w ziarnach. Ugnieść w misce, aż puści sok. Przełożyć do słoja, nie zakręcać, można tylko przykryć np. ściereczką. Odstawić w temp pokojowej na 24-48h.
Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe
Przygotowanie:
1. Pieczarki dokładnie myjemy, płuczemy kilka razy, przekładamy do garnka. Zalewamy wrzątkiem, tak żeby je tylko przykryło i wstawiamy na ogień, czekamy aż zakipią:)
2. Gdy zakipią, zdejmujemy z gazu, odcedzamy i dodajemy: olej, ocet, cukier, sól, suszony majeranek i ząbki czosnku podzielone na mniejsze części.
3. Mieszamy dokładnie i przykrywamy pokrywką, niech pieczarki przejdą:) PS. Pieczarki się skurczą.
4. Zwykle po 30 min już pierwsze zjadamy:) ale najlepsze są jak postoją z dzień. Przekładamy do słoika. Można przechowywać zarówno w szafce, jak i w lodówce.
Przepis przesłany prze Jana Koper
Wyroby Domowe to witryna autora książek Domowe Wędliny gdzie znajdziecie kilkaset przepisów na domowe kiełbasy, szynki, konserwy, ciasta, czy potrawy z grilla, tandoor, kazana
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Przez dalsze, aktywne korzystanie z Serwisu, bez zmian ustawień przeglądarki, wyraziłeś zgodę na przechowywanie w Twojej przeglądarce plików cookies oraz przetwarzaniu gromadzonych za ich pośrednictwem danych. Czytaj więcej... ZgodaPolityka prywatności