Archiwa tagu: dziczyzna

Kiełbasa z kozła

Składniki:

  • mięso z kozła sarny 70%
  • mięso wieprzowe 30% (boczek 25% i golonka 5%)
  • – pieprz czarny 1,5g/kg
  • – jałowiec 3g/kg
  • – czosnek 3 ząbki na kg
  • – woda 5%
  • peklosól 17g/kg
  • jelita wieprzowe

Klasyfikacja

Mięso z sarny klasyfikujemy. Golonkę i boczek wieprzowy skórujemy.

Peklowanie

Każdą klasę mięsa z sarny i wieprzowinę mieszamy z peklosolą i odstawiamy na 48h do lodówki.

Rozdrabnianie

Czwartą część mięsa kl. I z kozła rozdrabniamy na sitku 12mm, resztę tego mięsa oraz boczek wieprzowy na sitku 6mm. Mięso kl. III (ścięgniste z kozła i golonki wieprzowe) na sitku 3mm x 2. Dlaczego tak? Ponieważ to kozioł, kilku letni. Mięso jest twarde. Wybiegane.

Mieszanie

Mieszamy wszystkie rodzaje mięsa, na końcu dodając boczek wieprzowy oraz przyprawy i wodę. Wyrabiamy farsz.

Nadziewanie

Nadziewamy farsz w jelita odkręcając w parki.

Osadzanie

Wieszamy na 1-2 godziny w temperaturze pokojowej do osadzenia.

Suszenie

Wędzarnię rozgrzewamy do 40-50 stopni. Wieszamy kiełbasy na kijach tak, aby się nie stykały. Wkładamy do wędzarni i suszymy przy minimalnej ilości dymu i dużym przepływie powietrza do momentu, aż powierzchnia będzie sucha w dotyku, pergaminowa.

Wędzenie

Kiełbasę wędzimy w temperaturze do 60 stopni, aż uzyska żądaną barwę.

Obróbka termiczna

Podnosimy temperaturę w wędzarni do 90 stopni i pieczemy kiełbasę do uzyskania wewnątrz wyrobu temperatury 70 stopni Celsjusza.

Chłodzenie i suszenie

Kiełbasy studzimy w chłodnym pomieszczeniu 15-18 stopni, pozostawiamy ją tam na dobę.

Drugie wędzenie

Kolejnego dnia kiełbasę wędzimy dymem o temperaturze do 30 stopni dwie, trzy godziny.

Suszenie

Kiełbasy ponownie przenosimy do chłodnego pomieszczenia. Suszymy tam kilka dni,5-7.

Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe

Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki

Smacznego

Polędwica w winie

Składniki:

–polędwica z dzika, wieprzowa, sarny, jelenia, …

– czosnek

– rozmaryn

– pieprz

– jałowiec

– miód

– deseczki dębowe

– czerwone wino wytrawne

– peklosól 30g/kg

Deseczki dębowe, cienkie 0,5cm moczymy w winie. Mięso nacieramy peklosolą i przyprawami oraz miodem. Na dno naczynia układamy namoczone deseczki, na nie układamy mięso i wlewamy 1/2 szklanki wina. Masujemy mięso i odstawiamy w chłodne miejsce na 7dni. Na wierzch również kładziemy dębowe deseczki. Codziennie przewracamy mięso, sprawdzamy zapach i wygląd. Następnie wyjmujemy, nie ocieramy z przypraw i wieszamy na haku na dobę w chłodnym miejscu celem ocieknięcia i osuszenia. Wędzarnię rozgrzewamy do 40 stopni i suszymy polędwice.

Następnie wędzimy w temperaturze 25-30 stopni przez 3-5 dni. Pierwsze wędzenie trwało 5h, a każde następne 2-3h.

Pomiędzy wędzeniami robimy jednodniowe przerwy. Polędwice przechowujemy w chłodnym pomieszczeniu.

Po przepisy, porady zapraszam również na naszą grupę Wyroby Domowe

Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki

Smacznego

Ozory Sous Vide

Składniki:

  • ozory wieprzowe lub z dzika
  • peklosól
  • pieprz
  • czosnek
  • jałowiec

Ozory po odcięciu ślinianek peklujemy w chłodnym miejscu na mokro wg. tabeli 7-10 dni do zalewy dodajemy przyprawy. Następnie sparzamy je, czyli wkładamy do gotującej się wody na kilka minut i obieramy, czyścimy ze skóry. Wieszamy w wędzarni i osuszamy ich powierzchnię, aż będzie w dotyku sucha. Ozory wędzimy w temp 50-60 stopni do uzyskania brązowej barwy.

Teraz ozory pakujemy próżniowo w torebki i wkładamy do naczynia w którym będziemy parzyli je metodą sous vide. Proces parzenia prowadzimy w temp. 66 stopni przez 6 h. Jeśli ozory są większe, czyli pochodzą ze starszych sztuk to czas spokojnie można wydłużyć do 8-10h obniżając temp. do 65-64stopni .Następnie wyjmujemy z wody i studzimy. Tak przygotowany produkt zapakowany próżniowo po parzeniu możemy przechowywać bez mrożenia w temp. ok. 6 stopni przez 1 nawet dwa tygodnie lub możemy zamrozić w tym opakowaniu. 

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego

Serdelki Sous Vide

Składniki:

  • łopatka z dzika 3kg (można zastąpić wieprzowym)
  • podgardle z dzika 2kg (można zastąpić wieprzowym)
  • pieprz biały 2g/kg
  • kwiat gałki muszkatołowej 0,5g/kg
  • czosnek 1g/kg
  • peklosól 18-24g/kg
  • jelita wieprzowe, kiełbaśnice

Mięso pokroić na kawałki i zapeklować na sucho 48h w temp. ok. 6 stopni.

Następnie wszystkie rodzaje mięsa mielemy na sitku 3mm. Mieszamy z dodatkiem przypraw oraz wody i rozdrabniamy po raz drugi na sitku 3mm. Uzyskaną masą napełniamy luźno osłonki. Odkręcając w parki o długości ok. 10-15cm.

Kiełbaski osadzamy w temp ok. 20 stopni ok. 0,5-1h lub zostawiamy na noc w chłodnym pomieszczeniu o temp do 10 stopni.

Rozgrzewamy wędzarnię, wieszamy kiełbasy i suszymy w temp. ok. 50 stopni, aż kiełbasa w dotyku będzie sucha. Wędzimy dymem o temp. 40-50 stopni ok. 2h do uzyskania jasnobrązowej barwy.

Po wędzeniu kiełbaski pakujemy próżniowo. Wkładamy do urządzenia lub naczynia do parzenia metodą sous vide. Tak parzymy kiełbaski 2h w temp. 62 stopnie. Studzimy i schładzamy do temp. poniżej 10 stopni.

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego

Polędwica fuet

Składniki:

  • polędwica lub polędwiczki z dzika lub wieprzowe
  • pieprz
  • jałowiec
  • czosnek
  • kultury bakterii do wyrobów dojrzewających
  • kultury pleśni
  • sól kamienna 25-30g/kg

Sposób wykonania:

Do naczynia w którym będziemy solić mięso wysypujemy odpowiednią ilość soli, dodajemy rozdrobnione zioła, czosnek oraz bakterie do wyrobów dojrzewających. Mogą to być gotowe szczepionki kultur bakterii dostępne na rynku np. SBL-48, które dodajemy zgodnie z instrukcją lub można użyć bakterii znajdujących się w jogurtach naturalnych zawierających żywe kultury bakterii. Jeśłi wybieramy jogurt do mieszaniny soli dodajemy solidną łyżkę jogurtu na kg mięsa. Wkładamy polędwice, masujemy i nacieramy dokładnie. Odstawiamy w naczyniu przykrytym, ale nie szczelnie dwie doby w temp ok. 18-20 stopni (pokojowej). To zapoczątkuje proces namnażania się bakterii. Następnie przenosimy pojemnik do chłodnego miejsca o temp. do 10 stopni na 3-5 dni. W czasie solenia codziennie mięso przekładamy w powstałej solance. Po tym czasie wyjmujemy polędwice, wycieramy lekko z jogurtu, jeśli używaliśmy gotowych szczepów bakterii nie ma potrzeby wycierania. Wieszamy na hakach, czy pętelce z przędzy celem ocieknięcia i osuszenia powierzchni.

Dzień przed wyjęciem mięsa przygotowujemy kultury pleśni zakupione jako gotowe, lub pozyskujemy je sami z gotowego wyrobu np. kupujemy kiełbasę typu salami z nalotem pleśni, ale nie malowaną ryżowa pulpą! Zrywamy osłonkę z takiej kiełbasy. Wkładamy do szklanki i zalewamy letnią wodą z dodatkiem 1 łyżeczki cukru. Odstawiamy na dobę i po rozmięknięciu osłonki zdrapujemy pleśń do wody. Mieszamy, cedzimy, przelewamy do czystego małego zraszacza i spryskujemy powierzchnię mięsa. Nie zużywamy od razu wszystkiego.

Mięso musi dojrzewać najlepiej w przeznaczonym do tego pojemniku, szafce, dojrzewalniku lub lodówce, ale przeznaczonych tylko do takich wyrobów, ponieważ kultury pleśni, czyli grzyby zainfekują wszystko wokół, inne wyroby też. Temperatura dojrzewania to ok. 12 stopni i wilgotność ok. 60-70%. Jak będzie za sucho lub za zimno to pleśń się nie rozwinie.

Ja wieszam mięso dużym w kartonie, który stoi w pomieszczeniu o temp 10-15 stopni. Na dno kartonu wstawiam pojemnik z wodą i nad nim wieszam mięso na kijach. Mięso na początku przez ok. 5 dni spryskuję roztworem pleśni. Później jeśli wilgotność jest za niska to co jakiś czas spryskuję od wewnątrz powierzchnię kartonu wodą.

Po około 5 dniach, na powierzchni mięsa powinna pojawić się biała pleśń. Teraz mięso potrzebuje jeszcze 3-4 tygodni. Pleśń będzie systematycznie narastać gruba warstwą. Im grubsza warstwa pleśni tym lepiej jest to rodzaj osłonki zabezpieczający wyrób. Nie może być ona jednak, szara, zielona, czy czarna! Przy tego typu wyrobach należy uważnie obserwować ich wygląd i zapach w trosce o własne i innych konsumentów zdrowie.

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego

Sało z dzika

Składniki:

  • słonina z dzika
  • sól kamienna nie jodowana
  • woda
  • pieprz
  • papryka chili
  • listek laurowy
  • jałowiec
  • czosnek
  • słoiki

Słonina najlepsza z jesiennego dzika, jak najgrubsza. Kroimy ją w kostkę jak największą, ale dopasowaną wielkości słoika. Najlepsze do tego celu są słoiki z prostymi ściankami. Ja najczęściej używam tych o pojemności 0,5l.

Po przygotowaniu słoików, umyciu i wyparzeniu na dno wkładamy listek laurowy i 3 ziarenka pieprzu. Następnie wkładamy kawałki słoniny, dodajemy ulubione przyprawy, najlepiej ostre, np. papryczkę chili. Takie słoiki można robić na kolorowo, czyli używać ziół np. czerwonych w kolejnym słoiku ziół zielonych, można prowadzić tu różne kombinacje. Ważne, aby wypełniając słonina słoiki zostawić ok. 2-3cm wolnego miejsca od górnej krawędzi słoika. Słonina podczas obróbki termicznej zwiększy swoją objętość.

Przygotowujemy zalewę solną do słoików: 1 szklanka soli + 4 szklanki wody. Przygotowaną zalewą zalewamy słoninę w słoikach, ok. 0,5-1cm powyżej wkładu. Nie zapominamy aby została wolna przestrzeń nad lustrem zalewy 1-1,5cm.

Wstawiamy słoiki do szybkowaru, wlewamy 3-5cm wody. Zakręcamy pokrywkę i podgrzewamy. Po osiągnięciu właściwej temperatury przez szybkowar czekamy jeszcze 30min. Wyłączamy grzanie i w zależności od konstrukcji szybkowaru po woli upuszczamy ciśnienie lub czekamy, aż spadnie do chwili w której można zdjąć pokrywkę. Wyjmujemy słoiki i odstawiamy celem ostygnięcia.

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego

Udziec sarny wędzony na zimno w borniaku

Składniki:

  • szynka z sarny lub jagnięca, wykonuję tak samo
  • czosnek
  • rozmaryn
  • pieprz
  • jałowiec
  • papryka ostra
  • tymianek
  • listek laurowy
  • miód
  • chipsy dębowe mocno palone
  • czerwone wino wytrawne
  • peklosól 30-40g/kg

Udziec najpierw nastrzykujemy 10% solanką. Następnie nakłuwamy cienki nożem i w powstałe kieszonki wciskamy ząbki czosnku. Układamy w naczyniu do peklowania, nacieramy peklosolą, przyprawami, które dodaję w całości nie mielone oraz wsypujemy małą garść chipsów dębowych, czyli wiórek jakie używamy do zaprawiania alkoholi, dodajemy łyżkę miodu i wlewamy 1/3 szklanki wina. Masujemy udziec i odstawiamy w chłodne miejsce na 7dni. Codziennie przewracamy go, sprawdzamy zapach i wygląd. Następnie wyjmujemy, nie ocieramy z przypraw i chipsów, wieszamy na haku na dobę w chłodnym miejscu celem ocieknięcia i osuszenia. Wędzarnię rozgrzewamy do około 40 stopni i suszymy udziec.

Z uwagi na długi czas wędzenia użyłem do tego wędzarni borniaka. Do suszenia użyłem wentylatora dołączonego do wędzarni. Temperatura ustawiona na 40 stopni wentylator włożony w otwór na generator, szyberek całkowicie otwarty. Czas osuszania 1 godzina. Następnie do wędzenia użyłem zrąbków bukowych. Generator zasypany zrębkami wystarcza na 6h wędzenia. Wędzenie prowadziłem w temp 30 stopni przez 7 dni. Pierwsze wędzenie trwało 8h, a każde następne ok. 4h.

Pomiędzy wędzeniami robiłem jednodniowe przerwy. W tym czasie udziec wisiał w chłodnej wędzarni (temp ok. 10 stopni).

Wyrób o bardzo wyrazistym dojrzałym smaku.

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego

Kiełbasa smakowita

Składniki:

  • mięso kl. I z dzika 2,5kg
  • mięso kl. II z dzika 4kg
  • mięso czerwone z indyka 2kg
  • mięso kl. III z dzika 0,5kg
  • mięso wołowe ścięgniste 1kg
  • pieprz 2g/kg
  • majeranek 2g/kg
  • papryka słodka 2g/kg
  • papryka ostra 1g/kg
  • czosnek dużo
  • peklosól 17g/kg

– jelita wieprzowe

Mięso po klasyfikacji rozdrabniamy następująco. Mięso kl. I na sitku 16mm lub szarpaku, mięso kl. II na i z indyka na sitku 6mm, mięso kl. III oraz wołowe na sitku 3mm. Mieszamy wszystkie rodzaje mięsa dodajemy peklosól oraz przyprawy i wody w ilości do 5%. Wyrabiamy farsz, aż nabierze kleistości. Nadziewamy wcześniej przygotowane jelita odkręcając parki. Wieszamy kiełbasę na noc w pomieszczeniu o temp. ok. 10 stopni.

Wędzarnię rozgrzewamy do 50 stopni, wieszamy kiełbasy w wędzarni tak, aby się nie stykały. Osuszamy je przy dużym ruchu powietrza i małej ilości dymu, aż powierzchnia kiełbas będzie sucha w dotyku. Kiełbasę wędzimy w temperaturze 50 stopni przez 4 godziny do barwy jasno brązowej. Następnie podnosimy temperaturę w wędzarni do 80-90 stopni i pieczemy kiełbasę do osiągnięcia wewnątrz temperatury 70-72 stopnie. Po pieczeniu kiełbasę chłodzimy do temperatury poniżej 18 stopni w chłodnym pomieszczeniu.

Mięso z dzika można zastąpić wieprzowym

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego

Galareta z dzika

Składniki:

  • łeb dzika, kości z rozbioru
  • golonki z dzika 2 szt
  • skóry wieprzowe
  • golonka wieprzowa
  • nóżka wieprzowa
  • sól
  • pieprz
  • lubczyk
  • ziele angielskie
  • listek laurowy
  • cebula

Łeb z dzika po oskórowaniu myjemy, czyścimy i rozcinamy. Wyjmujemy mózg, który możemy przeznaczyć np. na jajecznicę staropolską.

Ponieważ galareta potrzebuje znacznej ilości kolagenu musimy do niej dodać skór wieprzowych. Można też dodać cała golonkę tylna ze skórą i nóżkę wieprzową. Kości oraz skóry i golonki oraz cebulę pokrojoną w ćwiartki wkładamy do dużego garnka, zalewamy wodą i gotujemy do całkowitego rozmięknienia. Podczas gotowania dodaję również lubczyk. Wyjmujemy mięso z rosołu, odkładamy, aby przestygło i obieramy mięso z kości. Z rosołu pozostałego w garnku zdejmujemy smalec, który pływa na rosole, wtedy galareta będzie chudsza. Cedzimy rosół przez sitko usuwając kości. Do tak przygotowanego rosołu wkładamy rozdrobnione mięso i podgrzewamy wszystko, aby było gorące. Doprawiamy w garnku solą, pieprzem do smaku można dodać również mielony listek laurowy i ziele angielskie. Wlewamy do naczyń. Odstawiamy w chłodne miejsce i po zastygnięciu konsumujemy np. z ziemniakami lub chlebem.

Tak przygotowaną galaretę można wlać do wcześniej przygotowanych słoików i po zakręceniu, odwróceniu dnem do dołu, zassaniu wieczka, a następnie do góry i ostygnięciu przechowywać przez pewien czas w lodówce.

Idealna bomba kolagenowa. Doskonała na stawy 🙂

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego

Dzik z rusztu

Dzik, tu warchlak przygotowany w oparciu o przepis dr. Grzegorza Russaka

Składniki:

– część środkowa małego dzika

– mieszanka peklsól+sól kamienna 50:50

– jałowiec, listek laurowy, ziele angielskie, czosnek, rozmaryn

Z dzika, najlepiej warchlaka należy wykroić środkową część razem z kością, tj. schab z kością i boczek żeberkami. Żeberka przecinamy ok 15cm od schabu.

Peklujemy takie kawałki mięsa na mokro 5 dni. Zalewę peklująca przygotowujemy wg. tabeli . Mięso peklujemy w chłodzie.

Następnie wyjmujemy mięso z zalewy i parzymy w wodzie o temp. ok. 75stopni do uzyskania w najgrubszym mięśniu ok. 70 stopni, czyli ok. 1h/kg najgrubszego mięśnia.

Po sparzeniu możemy odłożyć mięso na dzień dwa do lodówki, zamrozić i wykorzystać w odpowiednim dla nas momencie lub po ostygnięciu poddać opiekaniu.

Przygotowujemy glazurę na bazie oleju, miodu i przypraw. Smarujemy mięso glazurą i wstawiamy do piekarnika z grillem lub kładziemy na grill ogrodowy na węgiel drzewny. Zapiekamy mięso z każdej strony kilkanaście min, tj. do momentu aż się zarumieni, a raczej lekko zbrązowiej .

Kroimy na kawałki, każdy z żeberkiem.

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Smacznego