Archiwa tagu: na obiad

Pieczony ogon bobra

Kielnia Castor fiber

Jest to stary przepis trochę zmodyfikowany przeze mnie.

Składniki:

  • ogon bobra
  • sól
  • liść laurowy
  • czosnek ząbki
  • kolendra
  • gorczyca
  • rozmaryn
  • jałowiec
  • boczek wieprzowy
  • czerwone wino

Ogon należy pozbawić naskórka. Kiedyś polewano go gorąca woda i zdejmowano naskórek. Ja podgrzałem go nad ogniem i też fajnie można go odrywać.

Po oczyszczeniu ogon nacinamy w poprzek w kilku miejscach co 2-3cm z obu stron.

Nacieramy go zmiażdżonym ziłami. Ząbki czosnku tniemy na pół i wciskamy w przekrojone miejsca. Zawijamy ogon folią spożywczą i odkładamy na 3-5 dni w chłodne miejsce (np. do lodówki).

Rozgrzewamy patelnię, na której podsmażamy plastry boczku. Następnie kładziemy na chwilę ogon i obsmażamy ze wszystkich stron.

Tak przygotowany ogon układamy w rękawie do pieczenia na wcześniej podsmażonym boczku. Kawałki boczku można położyć też na ogon. Podlewamy czerwonym, wytrawnym winem i wstawiamy piekarnika. Pieczemy w temp. ok. 180 stopni 2-3h.

Pod koniec rozcinamy folię i zapiekamy grillem.

Podajemy na i jemy gorąco z dodatkami warzywnymi. Smak …. każdy musi ocenić sam. Na pewno inny, niż wszelakich dostępnych mięs. W przeszłości ogon bobra uchodził za rarytas i był jadany nawet przez księży w okresie postu z uwagi na to, że pokryty jest „łuską”, a raczej skórą przypominająca łuskę.

Smacznego i darz bór

P.S.

Bobra w PL można pozyskać wyłącznie w drodze odstrzału redukcyjnego. W innych krajach można nawet kupić takie mięso

Po przepisy, porady zapraszam również do naszej grupy Wyroby Domowe

Książki z przepisami znajdziecie w księgarni wydawcy Świat Książki

Smacznego

Policzki z dzika

Składniki:

  • policzki z dzika, najlepiej młodego (warchlaka)
  • cytryna,
  • oliwa z oliwek,
  • musztarda
  • smalec

Najpierw robimy marynatę 1:1:1 oliwa, cytryna, musztarda. Mieszamy, nacieramy mięso i wstawiamy na kilka godzin do lodówki.
Następnie kroimy policzki w plasterki, rozgrzewamy patelnię ze smalcem i lekko podsmażamy mięso. Solimy i pieprzymy do smaku. Jemy jak kto lubi, np. na kanapce z kiełkami.
Rarytas

Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe

Smacznego

Policzki i karkówka z dzika

Składniki:

– policzki z dzika i 4 plastry karkówki (pokrojone na mniejsze części (jak do gulaszu)

– garść suszonych grzybów leśnych (warto wcześniej namoczyć w wodzie),

– kilka pieczarek oczyszczonych i pokrojonych na ćwiartki,

– 1 średnia cebula pokrojona w piórka,

– 2 łodygi selera naciowego,

– 4 ziarenka jałowca,

– 2 listki laurowe,

– 4 ziarna ziela angielskiego

Marynata: 1 łyżka musztardy czosnkowej, 3 łyżki oleju, 1 łyżka rozdrobnionych suszonych płatków pomidorowych, 1 łyżeczka soli.

Składniki marynaty wymieszać i dodać do przygotowanego mięsa. Najlepiej odstawić na 1 godz. (albo dłużej), aby mięso przeszło przyprawami. Do rondla włożył 3 łyżki smalcu, a na rozgrzany włożyć zamarynowane mięso. Kiedy się obsmaży dodać cebulę, grzyby i pozostałe składniki. Wszystko przykryć i dusić na małym ogniu do miękkości. Można delikatnie podlać niewielką ilością wody lub czerwonego wytrawnego wina.

Po przepisy, porady zapraszam również na grupę Wyroby Domowe

Smacznego

Cynaderki duszone w śmietanie

Cynaderki duszone w śmietanie

Przepis na podstawie książki kucharskiej z 1929r

Składniki:

– cynaderki wieprzowe ok. 1kg

– mąka

– masło

– 2-3 cebule

– ok. 1 szklanka wody

– liście bobkowe

– ziele angielskie

– pieprz

– szklanka śmietany kwaśnej, gęstej

– koper, pietruszka

– sól

Cynaderki obrać z błon, z tłuszczu, namoczyć w wodzie. Następnie włożyć we wrzątek i obgotować. Zlać wodę, pokroić w plastry, obtoczyć w mące, nie solić. Zasmażyć cienko skrajane 2-3 cebule w łyżce dwóch masła. Obtoczone w mące cynadry (lub w bułce) położyć na sklarowane masło. Dusić pod przykryciem w rondlu potrząsając nim. Podlewać w czasie duszenia wodą lub bulionem warzywnym, dodać bobkowych liści, pieprzu i ziela angielskiego. Można dodać suszonych grzybów leśnych dla aromatu. Kiedy cynaderki będą miękkie tak, że łatwo dadzą się wziąć na widelec wlać ok. ½ – 1 szklanki śmietany, wymieszać ostrożnie, zlekka zagotować, posolić do smaku, podawać, posypać koprem, zieloną pietruszką i ogarnirować śmażonemi kartoflami.

Nadziewana kapusta – Rosja

Nadziewana kapusta – Rosja

Tradycyjne danie rosyjskie – odpowiednik naszych gołąbków. Każda polska gospodyni ma swoje recepturę na gołąbki, z przepisem na nadziewana kapustę jest podobnie: należy znaleźć swój smak i recepturę. Podana tutaj jest tylko przykładem, jak można to zrobić.

Oryginalny przepis mówi i zastosowaniu: grzybów, ryżu warzyw i kurczaka.

Ja zamiast kurczaka użyłam mięsa wieprzowego.

Składniki:
– średniej wielkości główka kapusty ok.: 1,2 kg – zwykła nie pekińska, np.: kamienna głowa (nie może być zbyt twarda, bo liście będą się rozrywać)

– ok. 1 -1, 2kg karkówki wieprzowej

– 2 średnie cebule,

–  1duża marchew,

– 1 pietruszka (posiekana natka lub może być korzeń)

– (ryż pominęłam, bo nie jest lubiany, jako dodatek do mięs przez domowników)

– 1 jajko,

–  sól,  pieprz, inne przyprawy np.; czosnek, papryka – do smaku

– olej rzepakowy do smażenia warzyw

–  1 – 2 łyżki kwaśnej śmietany i trochę bułki tartej do posmarowania głowy kapuścianej przed pieczeniem

Przygotowanie:

Kapustę należy sparzyć tak, aby liście łatwo schodziły warstwami, ale nie były zbyt miękkie.

Każdy zapewne ma na to swój, ja wbijam widelec w głąb kapuściany i głowę wkładam do wrzątku. Po ok. 2-3 min. wyciągam na tacę, zdejmuję kilka wierzchnich liści i znów głowę wkładam do wrzątku i cały proces powtarzam… Należy przy tym uważać, aby się nie poparzyć, bo widelec lubi czasem sobie się wyśliznąć. Wszystkie liście (albo prawie wszystkie są potrzebne). Obrane miękkie liście ułożyć w stos poczynając od największych do najmniejszych (najmniejsze na górze ;)).

Przygotować farsz: cebulę pokroić w drobną kostkę i zeszklić na oleju, dodać pokrojoną drobno marchewkę i smażyć wszystko razem przez kolejne 2 – 3 minuty. Zestawić z ognia do ostudzenie.

Mięso przepuścić przez maszynkę (można dodać sparzone grzyby suszone lub świeże). Mięso wymieszać z cebulą i pozostałymi składnikami (ugotowanym ryżem, jeśli ktoś dodaje), posiekana natka pietruszki. Wszystko doprawić do smaku solą i pieprzem. Wszystko dobrze wyrobić, konsystencja powinna być lekko kleista.

Naczynie żaroodporne posmarować masłem i posypać bułką tartą. W naczyniu należy ułożyć środek kapusty (pozbawiony głąba). Na liście (poczynając od najmniejszych) nakładać farsz i składać ponownie kapustę w głowę – dość ścisło, żeby się nie rozpadłą.

Ostatnie 2-3 liście pozostawić bez farszu.

Całą kapuchę posmarować po wierzchu kwaśną śmietaną i posypać bułką tartą.

Piec w temp. 180° przez 1h 15min – 1h 30min ( w zależności od wielkości głowy). Jeśli z wierzchu zacznie się przypiekać, przykryć folia aluminiową. Można podawać na gorąco i jako zimną przystawkę. Miła i smaczna alternatywa gołąbków.

Smacznego!

Schab po Słowiańsku

Schab po Słowiańsku (tak go nazwaliśmy)

Przepis na to danie znajdziemy na różnych stronach wschodnich w internecie oraz na np. hiszpańskich !!! . Najczęściej jednak jest spotykany na stronach rosyjskich, co potwierdziła mi moje lepsza połówka.

Składniki:
– schab bez kości
– boczek
– cebula
– czosnek
– pieprz
– sól
– przyprawa, my użyliśmy naturalnej przyprawy do wieprzowiny Dary Natury.pl
oraz bawełna wędzarnicza, czyli sznurek i rękaw do pieczenia.

Schab należy przeciąć wzdłuż w zależności od grubości w trzech, czterech miejscach.

Następnie w nacięcia nacieramy czosnkiem, który wcześniej rozgniatamy. My daliśmy jeden ząbek wiejskiego czosnku na rozcięcie schabu o wadze 1,3kg. Posypujemy nacięcia przyprawą i solą.

Następnie wkładamy w nacięcia boczek (raczej tłusty, nie peklowany) pocięty na plastry grubości ok. 5mm oraz cebulkę pokrojoną w plastry, przekrojone na pół.

Wiążemy schab, sznurujemy jak szynkę do wędzenia za pomocą przędzy.

Wkładamy do rękawa i pieczemy w piekarniku ok. 1h w temp. ok. 180 stopni lub do uzyskania wewnątrz temp. ok. 70 stopni. Pod koniec pieczenia rozcinamy rękaw i podpiekamy z zewnątrz schab na grillu, dla zarumienienia powierzchni.

Do tego po pieczeniu zlewamy powstały sos do garnuszka, dodajemy kilka łyżek śmietany, rozciśnięty ząbek lub dwa czosnku, oraz na koniec pociętą świeżą natkę pietruszki. Tak powstaje sos do tego mięska.

Możemy podawać z ziemniakami i surówką jak kto lubi.

Gotowe, smaczne i soczyste danie.

Gulasz grzybowy z boczniakami

Gulasz grzybowy z boczniakami

Składniki:
– 1kg karkówki wieprzowej,
– smalec do smażenia
– dwie cebule
– 1kg boczniaka (my dajemy domowe)
– sól i pieprz do smaku
– natka pietruszki
– sok z cytryny
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– pół szklanki białego wina

Mięso pokroić w kostkę, przyprawić pieprzem i podsmażyć na smalcu. Dodać pokrojoną w kostkę cebulę i posolić, następnie dodać pokrojone boczniaki. Smażyć 10-15min pod przykryciem. Przyprawić do smaku solą i pieprzem oraz cytryną. Wlać wino z wymieszaną mąką.

Dusić ok. 5min, dodać natkę pietruszki pokrojoną i podawać na stół.

Smacznego

Zrazy zawijane wołowe

Zrazy zawijane wołowe

Przepis pochodzi z podręcznika MON z 1969r. “Organizacja żywienia i przyrządzania posiłków w stołówkach wojskowych”.

Składniki:

(porcja ok. 110 g; 485 kcal)

– 140 g mięsa wolowego,

– 10 g słoniny boczku,

– 15 g tłuszczu (smalec),

– 15 g mąki pszennej,

– 20 g soli,

– 15g koncentratu pomidorowego,

– pieprz, papryka i sól do smaku.

Mięso opłukać w ciepłej wodzie, osączyć i pociąć na porcje w poprzek włókien mięśni. Każdą porcję zbić tłuczkiem, aby płat mięsa był bardzo cienki. Słoninę (boczek) pokroić w paski i zrumienić na patelni wraz z cebulą. Zbity płat mięsa posolić, do jego wnętrza włożyć kawałek słoniny (boczku) z cebulą i zawinąć. Aby się zrazy w czasie obróbki cieplnej nie rozpadały, należy je spiąć szpilką drewnianą lub przewiązać nitką, następnie obtoczyć mąką, obsmażyć i dusić do miękkości. Zrazy podawać z buraczkami, marchewką, surówkami.

Smacznego

Filety w zalewie imbirowej (Rosja)

Wielu osobom przeszkadza specyficzny zapach niektórych ryb. Mówi się, że oddają mułem. Rosyjskie gospodynie maja na to swój sposób, tzn.: marynuję filety w imbirze

SKŁADNIKI:
– 2 filety rybne np.: ze szczupaka (ok. 150 g każdy)
– 0,5 cytryny
– 50 ml sosu sojowego
– 1-2 łyżki drobno startego świeżego imbiru
– 1 – 2 ząbki czosnku (drobno pokrojony lub przeciśnięty przez praskę)
– mieszanina oleju rzepakowego i masła (1:1) do smażenia

PRZYGOTOWANIE:

Filety rybne pokroić wzdłuż na 3 lub 5 równych pasków ( w zależności od tego jakie warkoczyki umiemy zaplatać :))

Filet przecinamy od grubszej strony, jednak nie do samego końca. Z pokrojonej w paski ryby zaplatamy warkocz. Końce plecionki zamocowujemy wykałaczkami.

Z wymienionych składników sporządzamy marynatę. Oczywiście, jeśli warkoczyków mamy więcej to trzeba odpowiednio powiększyć ilość marynaty.

Do marynaty sokiem z cytryny, dodać sos sojowy, drobno posiekane lub przepuszczone przez prasę czosnek i drobno startego imbiru świeżego. Wymieszać wszystko.
Polać rybę i pozostawić w marynacie warkocze, na co najmniej 1 godzinę, a nawet w nocy (danie wówczas jeszcze bardziej zyska na smaku). Marynata powinna całkowicie pokrywać rybę.

Przed przystąpieniem do smażenia warkocze należy osuszyć na papierowych ręcznikach, lekko posolić  i popieprzyć.
Rozgrzać na patelni tłuszcz i smażyć ryby do zrumienienia.

Alternatywnie można również lekko obsmażyć ryby z obu stron na złoty kolor, a następnie przełożyć do naczynia żaroodpornego i dopiec w piekarniku. W drugim przypadku warkocze wychodzą piękniejsze. Przed podaniem należy usunąć wykałaczki mocujące.
Podawać z ulubionymi dodatkami, np. z ziemniakami w ziołach i warzywami.


Smacznego!

Zimna zośka

Składniki:

– śledź solony z ikrą lub mleczem

– pieprz mielony (biały)

– ziele angielskie kilka sztuk

– cebula

– listek laurowy 3-4 szt

– ocet

– oliwa z oliwek

– woda (przegotowana i wystudzona)

Śledzie najpierw rozcinamy, czyścimy i moczymy, zmieniając wodę (długość moczenia zależy od tego jak bardzo lubimy sól, średnio ok. 3h). Wymoczone śledzie osuszamy i tniemy w dzwonki. Umieszczamy w pojemniku z pokrywką (np.: w słoiku).

Cebulę kroimy w półplasterki i mieszamy z pokrojona rybą.

Wodę mieszamy z octem (ja preferuje stosunek 5:1, tzn.: na pięć części wody daję 1 część octu). Jeśli ktoś lubi śledzie mało kwaśne może użyć octu owocowego (najlepszy jabłkowy). Do zalewy wkładamy pokruszony lekko listek laurowy(można drobno zemleć) i rozciśnięte ziele. wsypujemy szczyptę pieprzu. Wszystko dokładnie mieszamy. Zalewę można przygotować na gorąco, a później dopiero ostudzić. Zimna zalewą zalać śledzie umieszczone w pojemniku zalać przygotowanym roztworem i delikatnie wymieszać. Po wierzchu polać olejem (najlepszy rzepakowy zimnotłoczony), tak, aby cały wierzch pokryty był olejem. Całość przykryć i odstawić w zimne miejsce na noc.

Smacznego!